Koniec lata nie oznacza końca wakacji. Wręcz przeciwnie - to właśnie jesień jest najlepszą porą roku na planowanie urlopu! Szczególnie w górach, gdzie możesz liczyć na przyjemniejsze temperatury, mniejszą liczbą turystów i lepsze światło do zdjęć, o zapierających dech w piersiach krajobrazach nie wspominając. Warto jednak pamiętać, że to także czas z większymi ograniczeniami turystycznymi - krótszym dniem, nieprzewidywalną pogodą i pierwszymi przymrozkami - i dlatego wymaga solidnego przygotowania.
Jak się ubrać, co zabrać i gdzie pojechać w góry jesienią – na te pytania postaramy się odpowiedzieć w poniższym artykule. Dzięki naszym wskazówkom Twoja wycieczka będzie bezpieczna, wygodna i pełna pozytywnych wrażeń. Po prostu - jedyna w swoim rodzaju.
Jak się ubrać w góry jesienią? Na cebulkę!
Jesienią w górach najważniejsza jest elastyczność – w jednej chwili maszerujesz w pełnym słońcu, aby za moment przejść na teren, gdzie temperatura spada nawet o kilka stopni. W tych okolicznościach podstawą staje się system warstw, czyli tzw. ubiór na cebulkę. Nie chodzi jednak o to, aby założyć na siebie wszystkie ubrania z szafy, ale skupić się na trzech pozycjach:
- bieliźnie termoaktywnej - odprowadzającej wilgoć,
- warstwie docieplającej - trzymającej ciepło,
- warstwie zewnętrznej, która chroni przed wiatrem i opadami deszczu.
Strój w góry jesienią powinien tworzyć komplet, którym można łatwo zarządzać w zależności od warunków atmosferycznych panujących na trasie.
Bielizna termoaktywna jak druga skóra
Zatem jak się ubrać w Tatry (lub inne góry) jesienią, aby czuć się komfortowo na szlaku? Najważniejsza jest pierwsza warstwa, czyli bielizna termoaktywna, która odpowiada za odprowadzanie potu i utrzymanie suchości przy ciele. Najlepsze będą ubrania wykonane z szybkoschnących i oddychających materiałów, takich jak syntetyki czy wełna merino (mieszanki poliamidów, poliestrów i elastanu są lżejsze i szybciej schną, merino natomiast lepiej stabilizuje temperaturę i dłużej pozostaje świeże przy wielogodzinnej aktywności). Unikaj za to bawełny – chłonie wilgoć i długo wysycha, a to prowadzi do wychłodzenia organizmu, a następnie do przeziębień i innych problemów zdrowotnych.
Materiał to nie wszystko – istotny jest również krój. Bielizna powinna przylegać do ciała, ale nie krępować ruchów. Koszulka z długim rękawem, przedłużonym tyłem i płaskimi szwami będzie wyborem optymalnym. Jeśli planujesz wyprawę w góry późną jesienią, rozważ również legginsy – są doskonałą ochroną przy niskich temperaturach.
Warstwa docieplająca – wybór na każdą pogodę
Druga warstwa ma utrzymywać ciepło bez przegrzewania organizmu. Klasyczny polar, lekka bluza ze stretchu lub cienka puchówka sprawdzą się świetnie na większości jesiennych tras. Pamiętaj jednak, że takie ubrania lubią suchość – na deszczowe dni polecamy kurtki z hydrofobową powłoką DWR (Durable Water Repellent). Niezależnie od aury, wybieraj rzeczy kompresowalne, które łatwo schować do plecaka i równie szybko wyciągnąć podczas postoju.
Warstwa zewnętrzna – jaka kurtka w góry na jesień?
Warstwa zewnętrzna ma zapewnić ochronę przed wiatrem i wilgocią, a jednocześnie pozwolić na odprowadzenie nadmiaru ciepła z organizmu. W praktyce oznacza to dwie drogi:
- Softshell – tego typu kurtka będzie idealna w suche, chłodne dni, jednak przy opadach deszczu może okazać się niewystarczająca (nawet model z impregnacją DWR).
- Hardshell – z regulowanym kapturem, rzepami przy mankietach i zamkami wentylacyjnymi pod pachami zapewni Ci ochronę w mniej sprzyjających warunkach atmosferycznych.
Jeśli nie wiesz, jaka kurtka w góry na jesień sprawdzi się najlepiej, to staraj się wybrać model wykonany z wysokiej klasy materiałów typu Gore-Tex, Dermizax lub Polartec NeoShell, ze współczynnikiem wodoodporności nie mniejszym niż 8000-10 000 mm.
Jakie spodnie w góry na jesień?
Dół stroju ma również duże znaczenie, bowiem to nogi mają najbliższy kontakt z mokrą trawą, błotem oraz śliskimi kamieniami. Uniwersalnym wyborem będą spodnie typu softshell – wiatroodporne, oddychające, z lekką domieszką elastycznych włókiem i delikatnym meszkiem od wewnątrz. Szukaj modeli z profilowanymi kolanami i klinem w kroku - sprawdzą się doskonale na stromych podejściach i zejściach z góry.
Na porę deszczową spakuj cienkie, nieprzemakalne spodnie w góry na jesień, najlepiej z długimi suwakami po bokach, aby można je było założyć bez zdejmowania butów. Dobrą opcją są modele 2 w 1 z odpinaną nogawką, w rezerwie z legginsami lub getrami termicznymi (na chłodniejsze dni).
Buty na górską wyprawę – koniecznie z bieżnikiem!
Najbezpieczniejszym wyborem będą buty za kostkę z solidną podeszwą i wyraźnym bieżnikiem, ułatwiającym chodzenie po nierównym terenie.
Buty w góry na jesień powinny posiadać również membranę chroniącą przed wilgocią. Nie zapomnij zadbać o prawidłowe wiązanie – dobrą praktyką jest technika blokowania kostki, z mocniej dociągniętą dolną częścią sznurowania, która stabilizuje stopę bez ucisków. W plecaku warto mieć też stuptupy, chroniące cholewkę i nogawki spodni przed błotem, mokrą trawą czy wczesnym śniegiem. Z takim ekwipunkiem już nie musisz zastanawiać się jakie buty w Tatry (lub inne polskie góry) sprawdzą się najlepiej jesienią – wszystko masz na
wyciągnięcie ręki. Pamiętaj, tylko aby nowe buty rozchodzić przez wyjazdem - w końcu niepotrzebne Ci odciski i obtarcia, prawda?
Akcesoria, które robią różnicę
To, co często wydaje się niepotrzebnym gadżetem, jesienią staje się wyznacznikiem komfortu i bezpieczeństwa. Co zatem zabrać w góry jesienią, aby czuć się pewnie bez względu na panującą aurę? Oto przykłady akcesoriów, które naprawdę robią różnicę:
- cienka czapka - zabezpieczy uszy przed wiatrem,
- buff/komin - posłuży jako szal, opaska, a nawet prowizoryczna maska przeciwpyłowa przy suchym wietrze,
- rękawiczki – najlepiej dwie pary: cienkie do marszu i cieplejsze na odsłoniętych odcinkach z łańcuchami,
- skarpetki z wełny merino – poprawiają komfort cieplny i odprowadzają wilgoć z butów,
- okulary z filtrem UV – jesienne słońce potrafi zaskoczyć, dlatego warto je mieć nawet przy lekkim zachmurzeniu.
Z takim zestawem niestraszna Ci będzie nawet najgorsza pogoda w górach!
Co spakować do plecaka na jesienny wypad w góry?
Skoro wiesz już, jak się ubrać na wycieczkę w góry jesienią, to nadszedł czas na pakowanie plecaka! Od września dzień jest krótszy, a pogoda zmienia się w przeciągu kilkunastu minut, zatem w plecaku powinny się znaleźć takie rzeczy, jak:
- latarka czołówka,
- termos z ciepłym napojem,
- butelka z wodą,
- przekąski na drogę - np. batony energetyczne, orzechy, suszone owoce, kanapki,
- apteczka pierwszej pomocy z plastrami, bandażem elastycznym, lekami przeciwbólowymi, kocem NRC, gazikami i środkami do dezynfekcji ran,
- powerbank,
- mapa topograficzna papierowa lub offline w telefonie,
- krem z filtrem,
- kijki trekkingowe - dla odciążenia kolan i stabilizacji na śliskich zejściach, ● chusteczki antybakteryjne,
- pomadka ochronna do ust,
- dokumenty i zapas gotówki.
Nasza rada: Pakując swój plecak w góry, zadbaj o porządek - pozwali Ci błyskawicznie sięgnąć po to, czego akurat potrzebujesz.
Wybór plecaka - optymalna pojemność
Na jednodniową wyprawę w góry wystarczy mały plecak o pojemności 15-20 litrów.
Jeśli zabierasz ze sobą dodatkowe warstwy ubrania, wygodniejsza będzie opcja
20-30 litrowa z pokrowcem przeciwdeszczowym.
Niezależnie o litrażu, plecak powinien posiadać pas biodrowy i regulowany system nośny, które przeniosą ciężar na biodra, odciążając barki oraz kręgosłup. Z takimi dodatkami, już nie musisz zastanawiać się co spakować w góry jesienią - dobrze dobrany plecak zmieści wszystko, czego potrzebujesz.
Tatry, Karkonosze, a może… Beskidy? Sprawdź, gdzie warto pojechać w góry jesienią
Od monumentalnych Tatr po łagodne pasma Beskidów i Sudetów - Polska to prawdziwy raj dla miłośników górskich wędrówek. Jeśli zastanawiasz się, gdzie udać się w góry jesienią, to poniżej znajdziesz krótkie podpowiedzi z przykładowymi trasami. Dzięki nim łatwiej dopasujesz cel do kondycji fizycznej, pogody i czasu, którym dysponujesz.
- Pieniny - jeśli marzy Ci się złota polska jesień w górskiej wersji, to Pieniny będą strzałem w dziesiątkę. Zwróć szczególną uwagę na Trzy Korony i Sokolicę, które oferują fenomenalne widoki na przełom Dunajca. Dodatkowym atutem jest spływ Dunajcem, który jesienią bywa jeszcze bardziej malowniczy niż latem.
- Gorce - charakteryzują się łagodnymi grzbietami, wielkimi polanami i stałym „bonusem” w postaci tatrzańskiej panoramy. Turbacz pozostaje najbardziej oczywistym celem - tym bardziej że prowadzą do niego łatwe, rodzinne trasy.
- Karkonosze - co prawda wieją tu surowsze wiatry, ale rekompensuje je łatwa logistyka i kapitalne widoki. Śnieżka to klasyk, jednak zachęcamy również do spacerów na Mały Staw i do Schroniska Samotnia - jesienne barwy wokół kotłów polodowcowych robią ogromne wrażenie.
- Bieszczady - zalet Bieszczad nie trzeba nikomu przedstawiać. To królestwo połonin i szerokich horyzontów. Swoją przygodę z tymi górami zacznij od Połoniny Wetlińskiej lub Caryńskiej, a jeśli masz dobrą kondycję, to dołóż do kompletu szczyt Tarnica. Na pewno się nie zawiedziesz.
- Izery - idealny wybór dla szukających ciszy, przestrzeni i spokojnych marszów. Hala Izerska z Chatką Górzystów, Stacja Turystyczna Orle i Wysoka Kopa tworzą zestaw, który łatwo ująć w ramach jednej trasy. Jesienią bywa tu rześko, ale nagroda w postaci nieokiełznanego, dzikiego klimatu wynagrodzi wszelkie niedogodności.
- Beskidy - to klasyk nad klasykami, dlatego nie mogło zabraknąć go na naszej jesiennej liście miejsc do odwiedzenia. W Beskidzie Sądeckim celuj w Radziejową i okolice Przehyby (warto dla wież widokowych z panoramami na Tatry i Pieniny!), w Żywieckim świetne są okolice Rysianki/Lipowskiej, a w Beskidzie Małym – widokowe pętle nad Kocierzem. To pasma mniej znane i mniej zatłoczone od tych najpopularniejszych.
- Góry Stołowe - świetne rozwiązanie dla osób, które chcę połączyć krótki trekking z oglądaniem niezwykłych krajobrazów. Szczeliniec Wielki i Błędne Skały to skalne labirynty, które w jesiennym świetle wyglądają jak scenografia filmowa do hollywoodzkiej superprodukcji. Trasy są krótkie i dobrze przygotowane, w sam raz na rodzinny wypad z dziećmi.
- Tatry – numer jeden na liście jesiennych kierunków. Bez problemu znajdziesz tu trasę dla siebie: na rozgrzewkę proponujemy Rusinową Polanę z Gęsią Szyją - jest prosta i niezwykle widowiskowa. Z klasyków świetnie sprawdza się Dolina Kościeliska i Smreczyński Staw, ambitniejszym górołazom polecamy szlak na Czerwone Wierchy oraz wariant z Morskim Okiem i Doliną Pięciu Stawów. To crème de la crème Tatr, ale zastrzegamy - warunki pogodowe potrafią się tutaj zmieniać dynamicznie.
Gdzie jesienią w Tatry? Propozycje tras
Tatrom trudno się oprzeć, zwłaszcza jesienią. Niektórzy twierdzą, że to najlepsza pora roku na zdobywanie tego pasma górskiego. Warto zatem znaleźć chwilę, by zaplanować swój urlop i ruszyć po niezapomniane widoki! Aby ułatwić Ci podjęcie decyzji, przygotowaliśmy tabelę z przykładowymi trasami. Są tu zarówno łatwe, jak i nieco trudniejsze szlaki w Tatrach, które warto odwiedzić jesienią. Przy każdej z propozycji podajemy orientacyjny czas i krótką charakterystykę, pomagające dopasować cel do pogody i kondycji fizycznej. Traktuj podane informacje jako punkt wyjścia, nie zapominając o aktualnych warunkach na szlakach. Jesienią startuj wcześniej, kontroluj godzinę zachodu słońca i sprawdzaj bieżące komunikaty TPN i TOPR – to podstawa bezpiecznej wędrówki po Tatrach.
Lp. | Trasa | Trudność | Dystans / Czas | Krótka charakterystyka |
---|---|---|---|---|
1 | Wierch Poroniec - Rusinowa Polana | łatwa | Ok. 6 km / 2,5 godz. | Najłatwiejsza i najmniej wymagająca trasa – doskonała dla rodzin z dziećmi i osób, które dopiero zaczynają swoją przygodę z górami. Nie oznacza to jednak nudy – po drodze czekają wspaniałe panoramy Tatr Wysokich, szczególnie kiedy wydłużysz spacer o Gęsią Szyję. |
2 | Dolina Kościeliska - Smreczyński Staw | łatwa | Ok. 6,6 km / 3,5 godz. | Doskonała rozgrzewka przed ambitniejszymi wypadami w góry. Jesienią maluje bajkowe kadry – kolorowe polany, wapienne bramy oraz cisza nad jeziorem otoczonym świerkami. |
3 | Palenica Białczańska - Morskie Oko | łatwa | Ok. 11,6 km / 5–6 godz. | Największe tatrzańskie jezioro w świetle dnia to klasyk. Przy przejrzystym powietrzu możesz liczyć też na panoramy Mięguszowieckich Szczytów. |
4 | Siwa Polana - Polana Chochołowska | średnia | Ok. 15 km / 6–7 godz. | Długa, widokowa i barwna. Trasa do Polany Chochołowskiej jesienią cieszy się ogromną popularnością. |
5 | Kuźnice - Hala Gąsienicowa - Czarny Staw Gąsienicowy | średnia | Ok. 15 km / 5,5 godz. | „Pocztówkowa” hala i amfiteatr turni to tylko część atrakcji. Polecamy pętlę: w górę przez Boczań, w dół Jaworzynką. |
6 | Dolina Pięciu Stawów (przez Roztokę/Siklawę) | średnia | Ok. 14,5 km / 6–7 godz. | Surowe pejzaże, wodospad Siklawa i szerokie horyzonty – dla takich widoków warto wstać o poranku. |
7 | Czerwone Wierchy | średnia | Ok. 17,5 km / 8–9 godz. | Kopa Kondracka, Małołączniak, Krzesanica i Ciemniak – jesienny klasyk Tatr Zachodnich, wymagający dobrej kondycji. |
8 | Zawrat - Kozi Wierch | trudna | Ok. 3 km / 4,5 godz. | Fragment Orlej Perci z dużą ekspozycją i licznymi łańcuchami. Tylko dla doświadczonych osób, przy sprzyjającej pogodzie. |
Bezpieczeństwo jesienią w Tatrach - najważniejsze zasady
Jesień potrafi wynagrodzić każdy trud spektakularnymi widokami, jednak wymaga zachowania dyscypliny i ostrożności w terenie. Zaczynaj wcześnie, regularnie sprawdzaj oficjalne komunikaty TPN/TOPR i miej plan B na wypadek załamania pogody. Przypominamy, że od 1 marca do 30 listopada w Tatrzańskim Parku Narodowym obowiązuje zakaz wędrówek od zmierzchu do świtu, dlatego trasę układaj tak, aby zejść ze szlaku przed zapadnięciem zmroku.
Zanim wyjdziesz w góry, poinformuj bliskich o swoich planach - trasie i orientacyjnej godzinie powrotu. Jeśli wybierasz się w rejon Morskiego Oka, sprawdź zasady parkowania i rezerwacji biletów. Oszczędzi Ci to nerwów i czasu, którego masz mniej do dyspozycji o tej porze roku. Zastanawiasz się, co zabrać w Tatry jesienią? Koniecznie spakuj czołówkę z zapasem baterii, mapy (offline i papierową) oraz powerbank. Pij regularnie i podjadaj kaloryczne przekąski, aby utrzymać energię przez cały dzień. I, przede wszystkim, dostosuj cele do realnej kondycji - jeśli na co dzień mało trenujesz, nie wchodź na trudny teren i wybieraj szlaki bez ekspozycji.
W razie wypadku dzwoń pod 112 lub bezpośrednio do TOPR-u na numer 601 100 300. Najwygodniej mieć zainstalowaną aplikację Ratunek, która w czasie zgłoszenia prześle Twoje współrzędne ratownikom.
Gdzie jesienią w Tatry? Wybierz Hotel Bania!
Tatry uzależniają - kto raz odwiedził te góry, zawsze do nich wraca. Szczególnie jesienią, gdy po intensywnym dniu spędzonym na szlaku, możesz zregenerować się w pięknych okolicznościach przyrody. Takim miejscem jest Hotel Bania w Białce Tatrzańskiej. Z jednej strony oferuje spektakularne widoki na Tatry, Pieniny i Gorce, z drugiej - gorącą termę i strefę wellness, które przy jesiennym chłodzie działają jak kojący balsam dla duszy oraz ciała. Już nie musisz zastanawiać się, gdzie udać się jesienią w Tatry – Hotel Bania zapewni Ci wszystko, czego potrzebujesz. Sprawdź dostępność oraz jesienne pakiety, a następnie wybierz termin i połącz górski trekking z niezapomnianym relaksem. Zapraszamy!